Witajcie w nowym roku blogerki i czytelniczki.
Życzę wam wspaniałych przeżyć podczas najbliższych dwanastu miesięcy i oczywiście całej góry nowych perełek w garderobie ;)
Grudniową przerwę urlopową intensywnie wykorzystałam na zaległe spotkania z przyjaciółmi, wypieki, zaległości w Gossip Girl, zabawy z Kubusiem oraz zakupy gwiazdkowe - w tym również i ślubne :)
A o czym dziś czytamy? O pantofelkach ślubnych.
Inspiracja nadeszła późnym popołudniem, ostatniego dnia pracy tuż przed świętami wraz z paczką od shoes.com ... <3